| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Prus
Uczeń wiedźmy - Licho
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
 Wysłany: Nie 15:32, 26 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
| Szerszen napisał: | Nic co wykracza poza kodeks zwyklego czlowieka. Przynajmniej z tego co mi sie udalo odszukac. Klatwy byly na takim samym porzadku dziennym jak i pomoc. Analogicznie oczywiscie przebiegaly konsekwencje... o ile udalo sie zlapac 
Trudno wiec mowic o etyce, poza realizacja swoich celow i zamierzen - czego nie mozna powiedziec o wszelkich magach znanych z "literatury" - zwlaszcza tej bardziej fiction niz science. |
I tu dochodzimy do sedna sprawy, etyka maga, to etyka obowiązującego prawa i ew. umiejętności jego obejścia 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Arthurius
Guślarz
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Galindia,Prusy
|
| Wysłany: Sob 21:05, 11 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Pytają mnie czasem ludzie, co z tą zimą, kiedy pojdzie...Kiedyś proszono znajomych o przywołanie deszczu. Ktoś na RBI rzucił kiedys do mnie nieco żartem, czy możnaby sprowadzić upał i słoneczną pogodę na wybrzeże, żeby ludzie zarobili na odwiedzających.
Z jednej strony podobają mi się takie pytania, bo swiadcza o mniejszej czy wiekszej, ale jednak wierze w magicznosc, w to, ze mozna roznymi sposobami wpływac na siły przyrody.
Z drugiej zas strony, wciaz mnie nęka pytanie o granice ingerencji w przyrodę, no...poza jeszcze kwestią własnych mozliwosci wpływania na bogów czy siły naturalne...
Zbliża się Jare Swieto, bedziemy żegnać/ odganiac zimę, witac/przywoływac wiosnę...
Jezeli podchodzimy do tego jako aspektu religijnego, sprawa pozostaje w zasadzie modlitwą do bogów, a wykonanie zostawia ich woli...
Jezeli podchodzimy do tego obrzedowo, a wiec wykonujemy czynnosci rytualne majace to i owo na przyrodzie wymoc, stosujemy techniki magiczne, na ile nie krecimy bata na siebie ?
Czy zbyt wczesne przywołanie wiosny, nie bedzie skutkowac np. powodziami ? Zbyt nachalne odganianie zimy, nie spowoduje jej reakcji wprost przeciwnej ?
Co o tym sądzicie ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Zbylut z Bylutowic
Uczeń wiedźmy
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bylutowice
|
| Wysłany: Sob 22:38, 11 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
| Arthurius napisał: | Czy zbyt wczesne przywołanie wiosny, nie bedzie skutkowac np. powodziami ? Zbyt nachalne odganianie zimy, nie spowoduje jej reakcji wprost przeciwnej ?
Co o tym sądzicie ? |
Nasówa mi się tutaj tzw "Efekt Motyla" (zjawisko chaosu deterministycznego, tj. wielkiej wrażliwości zachowania układów nieliniowych na małe zmiany warunków początkowych. Trzepot skrzydeł motyla w jakimś miejscu może po trzech dniach spowodować w innym miejscu np. wspomnianą powódź. Jak wiadomo, zjawiska meteorologiczne, prognoza pogody, lub zmiany klimatu są przykładem efektów nieliniowych.). [za Wikipedia.org]
Może coś w tym być.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Impudencja
Wołchwyni-samozwańczyni
Dołączył: 22 Cze 2005
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Opole
|
| Wysłany: Nie 0:25, 12 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Może to małostkowe i nieodpowiedzialne, ale... ja myślę, że po prostu powinniśmy robić swoje, przywoływać wiosnę, poprawiać pogodę jeśli trzeba, bo zastanawiając się tylko nad konsekwencjami, myślę, że do niczego ważnego nie dojdziemy a ewentualnie możemy... posiwieć 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Szerszen
Uczeń wiedźmy
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pon 10:04, 13 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Tako i ja juz pol miesiaca temu celem przspieszenia wiosny przynioslem do domu galazke, ktora wypuscila kwiaty a rowniez liscie - tak wiec wiem iz wiosna juz za progiem czeka...
A siwe wlosy, to z innych powodow u mnie sie pojawiaja
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Prus
Uczeń wiedźmy - Licho
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
| Wysłany: Wto 20:10, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
| Szerszen napisał: | Tako i ja juz pol miesiaca temu celem przspieszenia wiosny przynioslem do domu galazke, ktora wypuscila kwiaty a rowniez liscie - tak wiec wiem iz wiosna juz za progiem czeka...
A siwe wlosy, to z innych powodow u mnie sie pojawiaja |
A ja wczoraj bogom żertwę składałem na taką samą intencję
A od czego siwiejesz???? 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Szerszen
Uczeń wiedźmy
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Nie 1:24, 09 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
od zwyklych, codizennych zmartwien...
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Prus
Uczeń wiedźmy - Licho
Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
| Wysłany: Nie 13:39, 23 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Jako ciekawostka:) Gorąco mi było... napisałem sobie rymowankę że przydałoby się troszkę deszczu i łup!!! na wieczór popadało... ale mało... może to dlatego, że rymy kiepskie???
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
