Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Prus Uczeń wiedźmy - Licho
Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 97 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 22:34, 24 Lip 2005 Temat postu: Przesądy? |
|
|
Dziadek wrzucał liść z drzewa rosącego daleko od rzeki, przed przejściem na drugi brzeg, dla zajęcia utopca.... miał on zainteresować sie czymś nieznanym......czy ktoś sie jeszcze spotkał z podobnymi zastosowaniami części roślin czy przedmiotów???? Ja znam jeszcze kilka ale zostawię na później jeśli się okaże ze jest zainteresowanie tematem.....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Prus Uczeń wiedźmy - Licho
Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 97 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 22:53, 24 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
A co mi tam! Dorzucę jeszcze jedno. Zabranie kamyka z pola ma zabezpieczyć przed zawiązaniem drogi w lesie przez Licho. Kamyk "ciągnie" do swojego miejsca co gwarantuje niemożność zabłądzenia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Arthurius Guślarz
Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 290 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Galindia,Prusy
|
Wysłany: Nie 23:56, 24 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Oooo, bardzo ciekawe...dzięki za samo zamieszczenie...Na Mazurach, a własciwie troszke dalej , na suwalszczyznie, na wiosne wrzuca sie czarną kure do jeziora zeby wodnik oszczędził korzystających z kąpieli przez cały rok...a wrzucanie pieniążka do stawu czy fontanny żeby wrócic jeszcze raz ?
to ten sam system...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Prus Uczeń wiedźmy - Licho
Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 97 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 0:05, 25 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Na ukrainie całego konia topiono A pieniażek??? neee to chyba nie to samo, przeciez to nie pieniadz ma Cię sciągnąć do tego miejsca... no chyba, że jesteś strasznym materialista.... Nie wiem jaka ale etiologia "kamienia polnego", ani tym bardziej kontaktu z demonem wodnym mnie nie przekonuje.....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Blizbor Uczeń wiedźmy
Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 48 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 0:17, 25 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Ja znam jeszcze coś takiego, że aby uniknąć poplątania Nam przez Leszego drogi w lesie, należało przed wejściem do lasu założyć ubranie "tył na przód"
Pozdrawiam !
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Blizbor dnia Śro 13:37, 31 Sie 2005, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Prus Uczeń wiedźmy - Licho
Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 97 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 21:17, 25 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Oj, przy obecnych stylach ubierania sie.... czarno widze.....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Arthurius Guślarz
Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 290 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Galindia,Prusy
|
Wysłany: Pon 21:25, 25 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
a w razie wypadku przekręcą ci głowę...jak pewnemu motocykliście który ubrał kurtkę tyłem na przód, i mial wypadek...no i skręcili mu kark...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jaśmin Uczeń wiedźmy - Dziecko nie na miejscu
Dołączył: 22 Lip 2005 Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: N-ów
|
Wysłany: Czw 12:25, 28 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
W lesie uważaj, żeby nie zostawić nawet najmniejszego śmiecia czy skrawka ubrania. Jeśli znajdą go leśne duchy, przyjdą po ciebie jego tropem i zamienią w drzewo, jakich w lesie jest najmniej. Kolejny przesąd!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Impudencja Wołchwyni-samozwańczyni
Dołączył: 22 Cze 2005 Posty: 285 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Opole
|
Wysłany: Czw 9:58, 04 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Będąc w lesie, w parku, na łące i w każdym "obcym" miejscu (czyli nie będącym Waszym domem czy ogródkiem), jeśli zamierzacie coś sporzyć, pamiętajcie by upuścić kilka okruchów na ziemię dla duszków danego miejsca, by przypadkiem nie poplątali Wam drogi lub czego innego złego nie sporządzili...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Stoigniew Uczeń wiedźmy
Dołączył: 18 Wrz 2005 Posty: 16 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z cienia góry Ślęży
|
Wysłany: Nie 19:03, 18 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
W trakcie pracy w polu stać twarzą do Słońca. Stanie plecami = brak szacunku = równa się pomieszanie zmysłów za karę. Czyli udar słoneczny:D
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jaśmin Uczeń wiedźmy - Dziecko nie na miejscu
Dołączył: 22 Lip 2005 Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: N-ów
|
Wysłany: Czw 13:54, 06 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Na łące nie zostawiaj zerwanych kwiatów (chyba że masz w tym cel). Trzeba je zabrać wszystkie ze sobą. Inaczej przroda uzna cie za niszczyciela. Świerzo przywiezione z Roztocza!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Prus Uczeń wiedźmy - Licho
Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 97 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 16:48, 26 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
A czy ktoś może z Was, siada na chwilę jeśli czegoś zapomni i wróci po to do domu??? I jakie może być źródło takiego zachowania, bo chyba to nie jest przysięście przed drogą??? A właśnie jakie znacie tego z kolei wytłumaczenie???
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wojen Wołchw
Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 662 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Wisły
|
Wysłany: Nie 19:25, 26 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Podejrzewam, że chodzi o to, aby oszukać złe moce. Ponieaż nie wolno zawracać do domu, jeśli się czegoś zapomni, bo to zły znak, siada sie na chwilę, co jest jakby udawaniem, ze sie wróciło do domu na dobre, a gry sie wstanie, to nie jest powtórne wyjście tylko nowe - bo wczesniej się siedziało w domu. Tak to rozumiem, nie wiem, czy jasno wyraziłem
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Arthurius Guślarz
Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 290 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Galindia,Prusy
|
Wysłany: Nie 20:14, 26 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
hm...zdaje sie, że dokładnie takie wyjaśnienie słyszałem od swojej babci
własnie chodzi o oszukanie złych mocy...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wojen Wołchw
Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 662 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Wisły
|
Wysłany: Nie 20:32, 26 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Swoja droga bardzo fascynują mnie te zabiegi, dzięki którym mozna złe oszukać. Masę takich zabiegów towarzyszy narodzinom, czy zamążpójściu. W ogóle świat demoniczny jest w podaniach przedstawiany jako dośc "głupi", łatwo oszukać biesa czy utopca. Czesto jednak czowiek zostaje za to ukarany. Kiedys utopiec zapowiedziałkomuś, że się utopi. Ten to podsłuchał i unikał wody. Jednak poślizgnął się w stodole, zemdlał po upadku i utopił się w kałuży
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|