|
WELESOWY JAR Nasza magiczna tradycja
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arthurius Guślarz
Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 290 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Galindia,Prusy
|
Wysłany: Pon 23:54, 25 Lip 2005 Temat postu: Święta, obrzędy, żertwy... |
|
|
Żadne święto mocy przyrody nie mogło obejść się bez działań magicznych, uświęconych, prowokujących , przywołujących przychylne a odpędzających
szkodliwe siły, istoty, energie...
Czas przypomnieć sobie co i jak możemy zdziałać...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Arthurius Guślarz
Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 290 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Galindia,Prusy
|
Wysłany: Wto 0:00, 26 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Zacznę od prostej sprawy...idę ciemną piwnicą, lasem, ulicą...włos mi się jeży na karku, coś lezie za mną , albo przede mną, albo zda się że stoi blisko...co robimy ?
Ja składam dłoń w znak niesłusznie zwany diabełkiem, (metalowcy go lubią szczególnie- ten znak oczywiście ) i kieruję go ruchem jakby wbijającym
tam gdzie coś czyha...jakoś skutkuje, do tego czasem też służy gest figi, z kciukiem między wskazującym a srodkowym palcem...
Drobne, może nieco śmieszne dzisiaj, ale wywodzące się autentycznie z całej szkoły magicznych gestów...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Arthurius Guślarz
Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 290 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Galindia,Prusy
|
Wysłany: Wto 0:09, 26 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Dlaczego zacząłem od gestów choć ma być o obrzędach ? Bo najpierw z miejsca świątecznego trzeba wygnać licho a uprosić ducha miejsca o przychylność, potem wyznaczyć święty krąg, a do tego już przydają się gesty, albo rog sarni,albo nóż czy miecz...i dobrze jest zwizualizowac ten zakreślany krąg tzn. wyobrazić go sobie ze światła w jasnym kolorze...
A jak Wy to robicie ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiedmar Welesowic Uczeń wiedźmy
Dołączył: 22 Lip 2005 Posty: 27 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pionki
|
Wysłany: Wto 8:53, 26 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
No przede wszystkim hałas!Kołatki, terkotki, gwizdki, dęcie w rogi (jak kto ma?) żeby licho wygnać.Krąg mozna jeszcze solą wysypać albo żelaznym ostrzem wyrysować i wbijając je w ziemię zamknąć.Matka się nie obrazi.Poza tym po zakończeniu ofiary można (żeby nieboszczyki i inne "potępieńce" nie przeszkadzały) poza kręgiem dać im jakieś żarcie cobysię wypaprały i nie szkodziły.A najważniejsze to samemu się zielskiem wykadzić, wodą obmyć, ogniem oczyścić.Ot i tyle na początek.No bo mozna na szelkie zło nawęzów i kaptorgów nawieszać ale to by chyba się człek nie ruszył jakby tak naprawdę na wszystko chciał sposób znaleźć.Ja tam się wytatuowałem w symbole apotropeiczne i mam spokój.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jaśmin Uczeń wiedźmy - Dziecko nie na miejscu
Dołączył: 22 Lip 2005 Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: N-ów
|
Wysłany: Czw 12:23, 28 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Hałas? Tak! I sianie zbóż wiosenną letnią porą! "W czas siewu idź na pole, garstkę zboża w dłonie weź, złóż do Ziemi, matki czarnej, życie światu nieś!". A zimą wystawia się wilka do lasu, żeby odpędzał od pól dzike zwierzęta. I wiesza słomę na dachu, żeby ptaki przynosiły wieści.
Mówiłem, że jestem tylko wiejską wiedżmą!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dark Elf Uczeń wiedźmy
Dołączył: 28 Gru 2005 Posty: 48 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice
|
Wysłany: Śro 20:21, 28 Gru 2005 Temat postu: Święta, obrzędy, żertwy... |
|
|
Hmmm... Z doświadczenia powiem, że w czasie przeprowadzanych, wspólnych obrzędów (kłania się Przemko z nieistniejącego już Plemienia Ślężan ) bardziej skupialiśmy się na tworzeniu przejścia pomiędzy światami ludzi i bogów, tego co widoczne i racjonalne, a ukryte i intuicyjne, niż wyganianiu "złych mocy". Wydaje mi się , że w obecnych czasach większym problemem jest nawiązanie kontaktu z dawnymi bogami / siłami, niż ochrona przed tzw. lichem. Krąg służył w głównej mierze zapobieżeniu utraty przez uświęcone miejsce swych otwierających przejścia pomiędzy światami właściwości. Pisałem o tym więcej na naszej stronie: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Impudencja Wołchwyni-samozwańczyni
Dołączył: 22 Cze 2005 Posty: 285 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Opole
|
Wysłany: Nie 0:04, 01 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Jedno przecie nie wadzi drugiemu...
Można utworzyć "przejście" między dwoma światami i jednocześnie zabezpieczyć miejsce rytuału, by z Bogami nie wlazło nam jakieś tałtajstwo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dark Elf Uczeń wiedźmy
Dołączył: 28 Gru 2005 Posty: 48 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pon 22:43, 02 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Jasne, że krąg rytualny spełnia wiele funkcji, które nie pozostają ze sobą w sprzeczności. Dlatego właśnie zwróciłem uwagę na jego rolę miejsca przenikania światów, miałem bowiem wrażenie, że wszyscy rozmówcy skupili się na jednej tylko, ochronnej, funkcji. Gdyby pójść w bardziej szczegółowe rozważania, możnaby jeszcze wskazać na jego rolę miejsca szczególnego, bo granicznego, wyrwanego poniekąd z troistego kosmosu, a więc umożliwiającego zaistnienie cudu, zdarzenia wykraczającego poza ład kosmosu i prawa boskiego porządku. Można również zwrócić uwagę na charakter przejść w kręgu, wydzielonych według kardynalnych kierunków świata i powiązanych z odpowiednimi mocami i działaniami magicznymi. Myślę, że to dość ciekawy temat, szczególnie że istnieją różnice w tych kwestiach, wywodzące się z różnych tradycji. Może ktoś z rozmówców na forum podejmie ten temat? Chętnie z nim pogawędzę...[/i]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Impudencja Wołchwyni-samozwańczyni
Dołączył: 22 Cze 2005 Posty: 285 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Opole
|
Wysłany: Wto 17:15, 03 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Można również zwrócić uwagę na charakter przejść w kręgu, wydzielonych według kardynalnych kierunków świata i powiązanych z odpowiednimi mocami i działaniami magicznymi. Myślę, że to dość ciekawy temat, szczególnie że istnieją różnice w tych kwestiach, wywodzące się z różnych tradycji. |
Jakie moce i jakie działania magiczne masz na myśli? To raz. Dwa to jakie różne tradycje masz na myśli? Ja kojarzę jedynie te najbardziej znane, czyli N-ziemia, W-woda, S-ogień, E-wiatr, ale ich nie używam (ahh ten indywidualizm ). Ale pisz, trochę wiedzy nie zaszkodzi
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dark Elf Uczeń wiedźmy
Dołączył: 28 Gru 2005 Posty: 48 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice
|
Wysłany: Wto 23:00, 03 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
1. W Europie pod wpływem chrześcijaństwa, ale nie tylko, zaczęto dzielić magię na czarną i białą, związaną ze złymi i dobrymi mocami. To uproszczenie, ale wystarczające na tą chwilę. Na indoirańskim wschodzie, o indoeuropejskich korzeniach, tradycje magiczne mówią o 4 mocach powiązanych z czterema barwami i kierunkami: białej magii związanej z mocą uśmierzania, kojenia, uspokajania, leczenia; złotej magii związanej z przysparzaniem bogactwa, tak ziemskiego, jak duchowego, ogólnie - powiększaniem; czerwonej magii oczarowywania, wywierania wpływu, podporządkowania (tu mieści się magia miłosna) i czarnej magii zniszczenia, usuwania tego co niechciane, znoszenia przeszkód, uwalniania od nich. Mamy więc cztery magiczne moce. To tyle na razie na ten temat, gwoli wyjaśnienia co miałem na myśli.
2.Nawiązując, w kontekście magicznego kręgu, do Słowian, dobrze byłoby na początek zauważyć, że krąg taki pełni podobną rolę co świątynia, tylko w mniejszym wymiarze. W kręgu kultowym w Trzebiatowie pary palików na obrzeżu kręgu wskazują jednak tylko na trzy kierunki i kluczowe daty: wiosenne i jesienne zrównanie dnia z nocą i letnie przesilenie. Świątynia Swarożyca w Radogoszczy zbudowana na cyplu w kształcie trójkąta, miała trzy bramy (według innych źródeł 9, czyli potrojoną trójkę). W staroruskich bylinach teremy (zamki - twierdze) są troiste, mają trzy komnaty, do których wiodą trzy bramy. Najstarsze wiadomości o wierzeniach Indoeuropejczyków mówią o ich wierze w troistą moc ognia, jako płomienia, pioruna i Słońca, jak również w troistą moc Księżyca i trzy Zorze, pochodne troistej Wenus. Czy więc nawiązując do wierzeń Słowian w kontekście praktyk magicznych, mamy opierać się na czterech, czy raczej trzech mocach? A może należy je ujmować w schemacie 3+1, gdzie trzy pierwsze związane z ogniem są męskie, a czwarta o charakterze wodnym jest kobieca? Co sądzicie o tym?[/i]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Impudencja Wołchwyni-samozwańczyni
Dołączył: 22 Cze 2005 Posty: 285 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Opole
|
Wysłany: Nie 23:24, 22 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Moje skojarzenie to troistość świata: niebo, ziemia, podziemie. Łączy to się od razu z postacią Trygława i, jak dla mnie, co jest subiektywnym odczuciem, z symbolem trystyki.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 3:03, 23 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
mam idealnie takie samo odczucie jak Impudencja...
nawet trykwetra jako symbol wyrazisciej do mnie przemawia niz swarzyca...moze dlatego, ze darze rowniez uwagą swiat celtycki... a tam znaczenie tego symbolu jest żywe do dziś, i oczywiscie wystepował tez na naszych ziemniach, zarowno jako celtycki i jako slowianski...
Myślę, ze nakladaja sie tutaj dwa systemy...
troisty, zwiazany z indoeuropejskim postrzeganiem swiata jako trzech elementow ( trojca św. została wprowadzona do chrzescijanstwa przez irlandzkich, a wiec celtyckich, mnichów i biskupow) ale takze troisty ze wzgledu na wystepujacy tu motyw szamanski drzewa swiatow( podziemie, ziemia, niebo) łaczacego podziemia chtoniczne, wodne, nawiowe,ze swiatem ludzi,i z niebem- swiatem bogów...zreszta wystepowanie motywu troistego ma wiele odniesien- woda, ziemia, niebo(jako powietrze,ogień), albo narodziny, dojrzewanie, obumieranie, albo podstawowe kolory, albo troistosc ognia o ktorej juz przedmowca pisał...
czterodzielny-poziomy, nawiazujacy do kierunkow slonecznych i kierunku mrocznego-zimowego-smiertelnego, czyli polnocnego...
na pewno kiedys wystepowanie tych motywow i "podzielnosci" zależało od rodzaju obrzędu...Na pewno przy podrozach i rytach szamanskich poruszano sie w pionie...Przy rytach przyrodniczych, podniebnych, solarnych, poruszano sie w poziomie...
Mozna więc przy obrzedach rozrózniac, z jakich mocy się korzysta...kazdy aspekt cos ze sobą niesie... |
|
Powrót do góry |
|
|
Arthurius Guślarz
Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 290 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Galindia,Prusy
|
Wysłany: Pon 3:04, 23 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
cos mnie nie loguje za pierwszym razem...to norma ? powyżej to ja...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dark Elf Uczeń wiedźmy
Dołączył: 28 Gru 2005 Posty: 48 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice
|
Wysłany: Śro 23:50, 25 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Widzę, że troistość połączyliście jednoznacznie z pionowym podziałem świata. To się rzeczywiście pierwsze nasuwa na myśl. Ale jest jeszcze inna możliwość. Proponuję skojarzyć ją z literą "Y". Pomyślcie o rozstajnych drogach. W ludowych baśniach i bajkach magicznych to niezwykle ważne miejsce, w kórym dokonuje się ważny wybór i działają niezwykłe siły. To również miejsce mordu Tutaj ginie koziołek, który w mitach lunarnych związany jest z księżycem, t r o i s t y m jak rozstajne drogi. Dokąd prowadzi każda z trzech twarzy księżyca? A może ma z tym coś wspólnego Trygław i Trojan? Macie jakiś pomysł na ten temat?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Arthurius Guślarz
Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 290 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Galindia,Prusy
|
Wysłany: Czw 0:05, 26 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
No, ciekawy temat...
Tak sobie rozmyślając chwytam się na zestawieniu takim :
Trygław, Trojan - troisty księżyc- troisty ogień ( słońce, błyskawica,ogień ziemski) - potrójna bogini ( celtyckie - trzy matrony jako dziewica, dojrzała i ..przekwitająca)
Może więc to zawłaszczony i zmaskulinizowany kult bogini, tym bardziej ze Trygław i Trojan poprzez barwy zwierząt ( czerń koni) wiążą się raczej z chtonicznym aspektem niz z podniebnym... ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|